Niegdyś część średniowiecznych fortyfikacji, będąca dodatkowym wzmocnieniem głównego wjazdu do miasta, później budzące grozę więzienie i miejsce tortur, czego ślady do dziś można oglądać. Współcześnie znajduje się tu siedziba Muzeum Bursztynu, gdzie pod mikroskopem można zajrzeć do wnętrza jantaru, czy też elektronu, jak tę żywicę nazywali starożytni Grecy.