Gdyńska Atlantyda
Oksywski gród wznosił się nad wysokim klifem, w który nieustannie uderzały morskie fale. Otoczony potężnymi wałami wydawał się nie do zdobycia.
Podróżowanie to nieustanna nauka i nowe doświadczenia, nawet jeśli podróżuje się po rodzinnym mieście. Pasją i nowymi odkryciami należy się dzielić, co zamierzam robić na blogu. Będę pisał o Trójmieście, morzu i historii trzymając rękę na pulsie życia Gdańska, Gdyni i Sopotu.